niedziela, 28 sierpnia 2011

I co pani Skorpion, gdzie ten temperament?

Radość!
Dzisiejszy dzień jest piękny i taki wolny. Wszystko mogę spokojnie zrobić, bez pośpiechu i stękań innych ludzi. Bez wyrzutów sumienia mogę poleniuchować i zapomnieć o Bożym świecie. Doszłam do wniosku, że taki dni też są mi potrzebne. Uwielbiam żyć w ruchu, podróżować, zwiedzać, poznawać innych, ale mam też czasem ochotę na statyczne spędzanie dni. Dlatego też odpuszczę sobie dzisiaj godzinne biegi czy zakaz spożywania cukru. Zamiast tego zanurzę się dogłębnie w książkach, angielskim i przygotowaniach do szkoły. Poobkładam książki, zeszyty, spakuję piórnik. Jej, na samą myśl się cieszę! Wszystko jest jeszcze takie nowiutkie, czyściutkie.. Ach :) Ciekawa jestem, czy uda mi się dotrzymać wszystkie obietnice związane z kolejnym rokiem szkolnym, które ułożyłam sobie w głowie, a pewnie niebawem spiszę na kartkę, bo przecież każde wolne miejsce w mózgu się przyda... :) Tyle sobie postanowiłam. Obym niczego nie zawaliła. To wszystko jest dla mnie tak ważne!


Czuję, że zaczyna się pewien nowy etap w moim życiu. I tym razem wcale nie chodzi o szkołę. Pożegnałam dzisiaj jedną, kiedyś bardzo cenną dla mnie osobę i choć to ciężkie, uważam, że dobrze zrobiłam. Czas stopniowo żegnać się z przeszłością i otworzyć się na teraźniejszość. O przyszłości nie myślę - przecież nie mam na nią wpływu. Jedno umiera, drugie się rodzi. Oby nowsze było lepsze od starszego :)

Rozmowa z bliską pijaną osobą otworzyła mi oczy na pewną sprawę. Zawsze chrześcijaństwo budziło we mnie wiele kontrowersji. Trudno było uwierzyć w Boga, Jego Syna.. Ale z drugiej strony te wszystkie cuda, które się dokonały, Jan Paweł II, który sam w sobie był święty. Myślę, że wiele rzeczy jeszcze nie rozumiem, o wiele chciałabym zapytać duchownego, ale jednego jestem w stu procentach pewna. Wierzę, wierzę całą sobą w człowieka będącego obok mnie. On jest niepodważalną prawdą, osobistością, drugim światem. Wierzę w dobro i miłość, która drzemie wewnątrz niego. To jest dla mnie najpiękniejsze wyznanie wiary. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz